Polecamy
Ścieżka powrotu
Treść strony
Młodzi pasjonaci programowania i animacji spotkali się na warsztatach w zblewskim GOK-u. I mimo młodego wieku mają już takie umiejętności i wyobraźnię, że programują własne gry...
JUNIOR W GRZE!
W ostatnim tygodniu lipca w Gminnym Ośrodku Kultury w Zblewie odbywały się warsztaty z programowania i animacji gier komputerowych. Warsztaty prowadził Błażej Kośnik. „Od poniedziałku do piątku, każdy przy swoim komputerze, niewielka grupa młodych programistów tworzyła gry. Każdy dzień rozpoczynaliśmy od skanowania czoła niebieskim światełkiem, tak by pod żadnym pozorem na salę nie dostał się żaden wirus, również ten komputerowy. Starsi, z całkiem już pokaźnym bagażem wiedzy, głowili się nad kodem pisanym literka po literce, młodsi układali kolorowe bloczki. Każdy obmyślał i tworzył na ekranie własne, niepowtarzalne postaci i światy. Kiedy wszystko działało już tak, jak powinno zapadała cisza i słychać było tylko jeden głos skierowany do mikrofonu. Nagrywaliśmy dźwięki, które później dodawaliśmy do stworzonych gier. Mimo, że najmłodszy z ustników miał niespełna 8 lat, a najstarszy 15, w przerwach wszyscy razem rozmawialiśmy i śmialiśmy się dzieląc się wiedzą i historiami z wirtualnego świata...” – opowiada pan Błażej.
Warsztaty zgromadziły samych pasjonatów, nic więc dziwnego, że trwały one dla nich zbyt krótko! Nie na wszystko wystarczyło czasu, chociaż chęci było sporo. Dlatego padła propozycja, aby spotkać się ponownie w drugiej połowie sierpnia. Tym razem zajęcia potrwają przez dwa tygodnie, by mogli z nich skorzystać również Ci, dla których tym razem zabrakło wolnych miejsc przy komputerach.
