Polecamy
Ścieżka powrotu
Treść strony
Od kilku tygodni w Izbie Regionalnej w bytońskiej szkole trwają próby grupy teatralnej. Słychać kociewskie gadki, śmiech i gwar. Specjalnie dla Państwa sprawdziliśmy, co się tam rychtuje?!
„CHCÓMY WÓM POKAZAĆ, JAK WŁADYŚ SÓMSIADÓW PRZYJMOWAŁ…”
Kilka tygodni temu amatorska grupa teatralna działająca przy KGW Zblewo reaktywowała swoją działalność! Wznowiono spotkania, a twórca grupy, reżyser i scenarzysta Mirosław Umerski ze Zblewa jest pełen nadziei, że uda się w końcu wystawić nową, kociewską sztukę. Znamy już jej tytuł - „Dawni na Kociewiu 2 - Chata”. To kontynuacja przedstawienia, które miało swoją premierę 2 lata temu. I spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem przez widzów.
- „Pomysł przedstawienia o treści regionalnej powstał kilka lat temu we wspólnych rozmowach z naszym nieodżałowanym kolegą, którego wśród nas już nie ma - Edkiem Makowskim. Jego pasją było m.in. kino i teatr. Zgodziłem się wówczas na próbę napisania tekstu w gwarze kociewskiej. Ta gwara jest mi znana od urodzenia, ale po konsultacje zwróciłem się także do naszej zblewskiej regionalistki Wandy Pelowskiej. Powstał wówczas zamysł cyklu spotkań „Dawni na Kociewiu”, we współpracy z KGW Zblewo. Była to druga połowa 2018 r.” – wspomina pan Mirosław.
Już pod koniec 2018 roku M. Umerski napisał tekst pierwszego przedstawienia pod tytułem „Pijyrwy na Kociewiu”. Uroczysta premiera odbyła się w styczniu 2019 r. w Gminnym Ośrodku Kultury im. Małgorzaty Hillar w Zblewie. Niedługo potem, na Dzień Kociewia grupa pana Mirka przygotowała specjalną wersję tego przedstawienia - z lalkami, dla dzieci bytońskiej szkoły podstawowej.
„Byliśmy zaskoczeni reakcją dzieci na przedstawienie im w takiej formie naszych kociewskich obyczajów. Dzieci aktywnie wzięły udział w przedstawieniu, a oklasków nie było końca. Tamtejsze grono pedagogiczne stwierdziło, że dzieci były tak wsłuchane, że można było usłyszeć przelatującą muchę. Potem było zblewskie przedszkole i wiele innych występów dla najmłodszych i dorosłych…” – opowiada M.Umerski. W międzyczasie do KGW zgłaszały się osoby, które chciały przyłączyć się jako aktorzy w teatralnych przedsięwzięciach grupy. W tym samym czasie pan Mirosław pisał już kolejną część przedstawienia pod tytułem „Dawni na Kociewiu 2 - Chata”. Jest to opowieść o jednym dniu z życia zwyczajnej rodziny kociewskiej, którego zwieńczeniem jest wieczorne spotkanie sąsiadów u tej rodziny.
Premiera sztuki miała odbyć się w kwietniu 2020 r. Próby trwały już od listopada 2019 roku. W przygotowaniach brali udział: Edward Makowski, Wanda Pelowska, Regina Umerska, Blanka Laskiewicz, Ewelina Rytelewska, Barbara Wiśniowska, Arkadiusz Laskiewicz, Tomasz Graban oraz Mateusz Laskiewicz. W roli reżysera i scenarzysty – oczywiście Mirek Umerski.
- „Po stracie naszego kolegi Edka Makowskiego oraz sytuacji epidemiologicznej w kraju nasze przedsięwzięcie zostało zawieszone. W styczniu tego roku postanowiliśmy wrócić do naszego projektu i poprosiliśmy księdza Pawła Orłowskiego, który był zainteresowany naszą działalnością, czy nie zechciałby z nami sfinalizować naszego przedstawienia. Po namyśle ksiądz Paweł zgodził się. Do zespołu także dołączyła pani Teresa Gajewska. Na pierwszym tegorocznym spotkaniu powstał pomysł, aby nasz projekt sfilmować, co było już na początku marzeniem Edka i moim. I tak się właśnie dzieje” – Mirek Umerski
Działalnością grupy zainteresował się dyrektor Szkoły Podstawowej w Bytoni – Tomasz Damaszk, który zachęcił M.Umerskiego do zorganizowania warsztatów teatralnych w ramach Lokalnego Ośrodka Wiedzy i Edukacji. I tak się stało, a w dalszej perspektywie – jak mówi pan Mirek - jest powstanie grupy teatralnej przy bytońskiej szkole, aby kultywować tradycję naszych przodków. Tym bardziej, iż szkoła posiada bardzo dobrze wyposażoną w eksponaty z dawnych lat izbę regionalną. To idealne tło do przedstawień!
A jak radzą sobie z kociewską gwarą i sztuką aktorską aktorzy? Przypomnijmy, iż w gronie tym są m.in. bankowcy, ksiądz, rolnik, licealista i radny! Aktorzy grają hobbystycznie i mają z tego wiele radości i zabawy, choć bardzo przykładają się zwłaszcza do poprawnej wymowy kociewskich słówek, co dla wielu jest nowością i prawdziwym wyzwaniem.
- „Jako autor jestem zadowolony z pracy moich koleżanek i kolegów. Bardzo dobrze radzą sobie z przyswojeniem tekstu, który nadmienię, nie należy do łatwych. Przed nami dużo pracy, w najbliższych dniach zaczynamy zgrywać materiał. Finalizacja filmu będzie najprawdopodobniej na jesieni tego roku. W międzyczasie, jeżeli sytuacja pozwoli, chcielibyśmy zrobić prapremierę na zblewskiej scenie, jak wiadomo jest to niezależne od nas. Zajmujemy się tym hobbystycznie i dla nas satysfakcją byłaby pełna widownia i gromkie oklaski zadowolonych widzów” – Mirosław Umerski już dziś zaprasza widzów na premierę swojej sztuki - „Chcómy wóm pokazać jak Władyś sómsiadów przyjmował i co sia ulangło tego wieczora. Jeno nie myślijta, ze wóm banda pikantne łopowiastki zez Władysiowy sypialni łopowiadał. Władyś wóm powiam to jedan z lepsiejszych gburów wew całki naszy wsi. Je łón dosyć aupen na gości.”
A kto chce poznać dzień z życia Kociewiaka Władysia – niechaj czeka na wieści o premierze zblewskiej sztuki. Z pewnością jeszcze o niej usłyszycie!
FOTOGALERIA CZYLI ZAPRASZAMY ZA KULISY PRÓB:
Grupa teatralna - próba sztuki „Dawni na Kociewiu 2 - Chata” (Izba Regionalna w Bytoni, 27 lutego br.)
