Polecamy
Ścieżka powrotu
Treść strony
Po dwóch latach starań druhowie z OSP Pinczyn doczekali się tej radosnej chwili – powitania w jednostce 30 metrowej drabiny strażackiej! Zdobyli ją dzięki własnej determinacji i pomocy Mieszkańców.
DRABINA OSP PINCZYN
- „Środki na zakup drabiny zbieraliśmy ponad 2 lata. Pochodziły one m. in z ekwiwalentu druhów za akcje ratowniczo-gaśnicze, darowizn od ludzi dobrej woli - w głównej mierze mieszkańców Pinczyna i okolic, którzy hojnie wspierali nasze inicjatywy takie jak m.in. festyn strażacki czy kolportaż kalendarzy strażackich. Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi marzenie udało się zrealizować i pojazd został zakupiony, a my będziemy mogli uskutecznić i przyspieszyć prowadzenie działań ratowniczo-gaśniczych. Teraz czeka nas ogrom pracy, aby wprowadzić go do podziału bojowego i aby mógł brać udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych.” – mówi druh Filip Rytelewski, Naczelnik OSP Pinczyn i z dumą pokazuje najnowszy nabytek jednostki. A jest to drabina na podwoziu Iveco Magirus i zabudowie Rosenbauer, rocznik 1998, o wysokości 30 m i wysięgu bocznym 22 m, wyposażona w działko wodno-pianowe, platformę do mocowania noszy ratowniczych oraz agregat prądotwórczy.
Uroczystość symbolicznego powitania drabiny odbyła się w minioną niedzielę 19 lutego. Świętowanie rozpoczęło się od niezwykłego koncertu pn. „Razem możemy więcej”, z którego dochód przeznaczony był dla OSP Pinczyn. Pomysłodawcą koncertu był druh Mateusz Nadolny i był to strzał w dziesiątkę! Cegiełki rozeszły się jak ciepłe bułeczki, a sala WDK wypełniona była po brzegi. Wystąpili: Anna Tomasiak, zespół Akord Kociewie, który porwał wszystkich do tańca oraz Gminna Orkiestra Dęta przy OSP Pinczyn. Nie mogło zabraknąć dumy Pinczyna – zespołu Kociewska Familija pod kierownictwem Zyty Mikołajewskiej, który fantastycznie wystawił „Zapusty”. Ale była nie tylko zabawa i muzyka – dh Filip Rytelewski opowiadał o działaniu numeru alarmowego 112, był też pokaz pierwszej pomocy przy RKO i AED zaprezentowany przez druha Filipa oraz druha Dawida Zielinskiego. Była też słodka kawiarenka, w której można było zjeść pyszne, domowe ciasto i wypić kawę.
A po koncercie wszyscy przeszli przed remizę OSP Pinczyn, gdzie zaprezentowano nowy nabytek Druhów czyli długo wyczekiwaną drabinę.
„Wyrażamy ogromną wdzięczność wszystkim, którzy wspierali i wspierają naszą jednostkę. Dziękujemy za okazane serce, dobrą wolę i wszelkie słowa otuchy. Razem zrobiliśmy coś naprawdę wyjątkowego i wielkiego. Dziękujemy…” – mówili podczas uroczystości Druhowie na czele z Prezesem OSP Pinczyn Romanem Kamińskim, nie kryjąc radości i wzruszenia.
Teraz jeszcze strażacy muszą wykonać certyfikację drabiny i uzyskać niezbędne atesty, a wtedy trafi ona do podziału bojowego.
(foto: OSP Pinczyn)