Polecamy
Ścieżka powrotu
Treść strony
Za nami - VII Bieg Morsów, jeden z nielicznych biegów rozgrywany w surowych, zimowych warunkach. A zima u nas w pełni!
PRAWDZIWIE ZIMOWY BIEG MORSÓW
Tylko nasze Morsy Zblewo potrafią w środku zimy, przy temp. - 10 st. zorganizować świetny, pełen gorącej atmosfery sportowy piknik! I to w przepięknym miejscu, bo nad naszym (skutym lodem) jeziorem Niedackim w Twardym Dole.
Jednym słowem - VII Bieg Morsów za nami! Impreze zorganizowano w niedzielę 7 stycznia. Była wspaniała atmosfera, sportowe emocje, a przede wszystkim - radość ze spotkania i dużo uśmiechu, bo takie właśnie są nasze Morsy.
Trasa biegu już tradycyjnie wiodła wokół jeziora. Trasa piękna i malownicza także zimą, choć warunki trudne, bo pod nogami lód i śnieg. Na mecie zameldowali się jednak wszyscy zawodnicy – zarówno w biegu, jak i w marszu NW. Na wszystkich czekały piękne medale i brawa.
A po biegu - wspólna biesiada (ciepły posiłek – pyszna grochówka), ognisko i uroczysta dekoracja zwycięzców. Dyplomy i nagrody wręczał przyjaciel Morsów - wójt Artur Herold.
W biegu zwyciężyli: Kamila Grzonka i Łukasz Kłos, a w marszu nordic walking Danuta Langmesser i Piotr Gawkowski. W imprezie wzięła także udział dość liczna grupa gości z Gdyni pn. „Morsowanie z głową”. Nie zapomniano także o najmłodszych, dla których przygotowano ciekawe animacje.
Impreza zakończyła się wspólną kąpielą w prawdziwie lodowatej wodzie jeziora Niedackiego.
Dziękujemy i gratulujemy wszystkim uczestnikom biegu.Pozdrawiamy nasze kochane Morsy!